poniedziałek, 7 maja 2012

Pomarańczowe donuty z posypką :)

Hej w niedzielę i sobotę lepiłam 
a dziś wszystko upiekła :)
Ale zastanawiałam się czego u mnie dawno nie było
( nie chcę was zanudzić
ciągle podobnymi pracami ^^ )
i doszłam do wniosku , iż
za dwa tygodnie jadę na zieloną szkołę 
i muszę coś przygotować na zaś na posty ,
wziąć coś ze sobą ( może ktoś by chciał kupić :) )
ulepić zapasy , oraz iż 
dawno ale to bardzo
dawno nie dawałam na blogu żadnych donutów :)
A jeśli ktoś ma ochotę 
dowiedzieć się gdzie i kiedy jadę na zieloną
szkołę to zapraszam 
na mojego drugiego bloga
gdzie już w środę/ czwartek 
opiszę jak, gdzie , kiedy jadę 
i do tego parę ciekawostek :)



Kolczyki oczywiście sztyfty ale nie 
mam kropelki 
i nie przykleiłam sztyftów :)
Ciał :*****

3 komentarze:

  1. mega na tak ;)
    zazdroszczę wycieczki, mnie rodzice nie puszczą, jestem za niegrzeczna w szkole. same problemy hehe xD

    OdpowiedzUsuń

♥ Spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane.