Hejka dziś jadę z
tatą do Warszawy na bronisz
i może sobie coś kupie do modeliny :)
Uwaga obserwujcie mojego bloga bo w
najbliższych kilku dniach
może pojawić się pierwsze Candy :)
A dziś takie babeczki .
Nie widać ale na wierzchu jest
posypana wiórkami z
truskawkowej czekolady ;)
Do jutra pa pa :**
Ps. Zapraszam na mojego nowo otwartego bloga
W następnej notce dodam o nim
krótką notkę .
kremik super wyszedł! :)
OdpowiedzUsuńFajna <3
OdpowiedzUsuńmoże to wina monitora w laptopie , ale te babeczki wyglądają dziebko dziwnie. Jedyne co rzuca się w oczy to serca, b. fajne - zapewne z patyczka, bo inaczej nawet ja nie umiem :).
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że honorem się nie uniesiesz i mnie nie zjesz za ten komentarz. ;)
Pozdrawiam Zuza
slodkie;))
OdpowiedzUsuńFajnee ^^ .
OdpowiedzUsuńJak nakładasz emm .. to chyba modelina ? :D
http://reditus-lemon.blogspot.com/